"Jeśli nie oddasz komuś nerki, będziesz mordercą" - stwierdził Zell Kravinsky, milioner, filantrop i poeta z Filadelfii. To szokujące stwierdzenie, ale Amerykanin w ten sposób chce przekonać do tego, żeby zostać honorowym dawcą narządu.

Kravinsky namawia do ofiarowania swej nerki, płuca lub fragmentu wątroby, i sam służy przykładem. W 2003 r. pojechał do szpitala Albert Einstein Medical Center i bezinteresownie oddał nerkę Donell Reid, 29-letniej czarnoskórej dziewczynie, zupełnie obcej mu osobie.

Kto może zostać dawcą

Na całym świecie coraz częściej wykonywane są przeszczepy narządów pobranych od żywych dawców. W USA i wielu państwach Unii Europejskiej przeszczepia się już więcej nerek od żywych dawców niż od zmarłych.

Niestety, w Polsce takie operacje wciąż należą do rzadkości. Zaledwie 5 proc. wykonywanych w naszym kraju transplantacji przypada na przeszczepy od żywych dawców - dziesięciokrotnie mniej niż np. w Szwecji. W 2012 r. przeprowadzono w Polsce 1 546 przeszczepów od zmarłych dawców i jedynie 65 od żywych.

Jest to tylko część artykułu, zobacz całość na ŚwiatPrzychodni.pl