Jak będzie przebiegał poród? Czego spodziewać się w szpitalu i jak pielęgnować noworodka? To pytania, które często zadają sobie przyszłe mamy. Szkoły rodzenia starają się na nie odpowiedzieć, a dzięki odpowiednim zajęciom zmniejszyć stres związany z porodem.

W Polsce funkcjonuje około 400 szkół rodzenia. Pierwszą z nich założył w 1957 r. w Łodzi prof. Włodzimierz Fijałkowski.

Z przyszłymi mamami do szkół przychodzą także przyszli ojcowie. Dowiadują się m.in. o przygotowaniach do porodu i zasadach opieki nad noworodkiem.

Teoria nie zastąpi praktyki

Jak wyglądają zajęcia w szkole rodzenia? Zdarza się, że są nieprzewidywalne – instruktorzy proponują np. taniec brzucha i jogę. Ale podstawowe informacje przekazują położne i fizjoterapeutki.

– Oczywiście można kupić książkę i przeczytać na ten temat 300 stron, ale to nie to samo. Oferujemy praktyczne zajęcia i sprawdzoną wiedzę. Uczymy m.in., jak się zachowywać podczas skurczów, kiedy jechać do szpitala, jak aktywnie wpływać na akcję porodową – mówi Anna Osińska, która założyła jedną z pierwszych w Polsce szkół rodzenia.

Jest to tylko część artykułu, zobacz całość na ŚwiatPrzychodni.pl