Pacjent kojarzy igły przede wszystkim z bólem, pobraniem krwi i badaniami, tymczasem dla pielęgniarek igła oznacza ryzyko zranienia, z bardzo poważnymi skutkami. Co roku w szpitalach w Europie dochodzi do ponad miliona zakłuć wśród pracowników medycznych.

Aż 75 proc. zranień i zachlapania krwią zdarza się podczas wykonywania czynności związanych z opieką nad pacjentem. Każde zakłucie to potencjalne niebezpieczeństwo zakażenia ponad 30 patogenami. Najniebezpieczniejsze z nich to te, które są przenoszone poprzez krew, takie jak wirus HIV oraz wirusy wywołujące zapalenie wątroby typu B lub C.

W pośpiechu i stresie

Dlatego nie należy popędzać ani tym bardziej stresować pielęgniarek, gdy posługują się igłami oraz innymi ostrymi narzędziami medycznymi. Bo – jak tłumaczy Dorota Kilańska z Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego - pielęgniarki najczęściej popełniają błędy, kiedy pracują w pośpiechu i w silnym stresie.

Jest to tylko część artykułu, zobacz całość na ŚwiatPrzychodni.pl